"Baj-Maj szu szu"

Fotografia, wideo, malarstwo, instalacja
(grudzień 2004, Hoża 70, Warszawa)

Jerzy "Baj-Maj" Majchrowski + Piotr Kopik, Ivo Nikić, Karol Radziszewski.
zdjęcia Baj-Maja: Ryszard Kosik
zdjęcia szu szu i Baj-Maja: Kuba Dąbrowski

Baj-Maj jest artystą niespotykanym. Posługuje się różnymi mediami, ale także i konwencjami. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że robi to kompletnie szczerze. Nie skażony edukacją artystyczną i współczesnym, spekulatywnym stosunkiem do sztuki, Baj-Maj z niesamowitą pasją realizuje się w studyjnej, pozowanej fotografii, malarstwie realistycznym, surrealistycznym, impresjonistycznym czy kubistycznym, rzeźbie ludowej, tkaninie, kolażu, grafice komputerowej. Wspólnym mianownikiem tych wszystkich mediów jest on sam, dosłownie. Baj-Maj jako zorro, jako cygan, rockman, arab, malarz, z pełną powagą pozuje w studio fotograficznym w zaaranżowanych przez siebie scenkach. Uwierzyliśmy w każdą z jego kreacji. Oryginalna, arcy-poważna twarz Baj-Maja, ozdobiona dostojnym wąsem, przewija się też w obrazach; w baśniowym lesie, wśród pijanych słoneczników, w kubistycznym autoportrecie, ogródkowej rzeźbie.
"Żałuję, że tak mało siebie fotografowałem, szczególnie w czasach wczesnej młodości..." mówi artysta.

Wystawa to przybliżenie "klimatu" postaci Baj-Maja, a także dokument spotkania, które okazało się dla nas twórcze.